5,0 Opinie w Google opinie z Google

“Szkoła z klimatem” 2021, a deszczówka ?

Opublikowano dnia 19-02-2021

DOM I WODA - BLOG - SZKOŁA Z KLIMATEM 2021-02-08

Gospodarka wodami opadowymi w szkołach - jak ją dobrze zaplanować, aby zwiększyć szanse w konkursie “Szkoła z klimatem” 2021

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przedłużył nabór prac na konkurs “Szkoła z klimatem”. Nowy termin mija 30 kwietnia 2021 r. A jest o co walczyć, gdyż zwycięska placówka otrzyma 100 000 zł na realizację przedstawionego projektu. Jednym z punktów priorytetowych, który musi zostać ujęty w pracy konkursowej jest wykorzystanie deszczówki. Dzisiaj radzimy, jak powinna wyglądać gospodarka wód opadowych i roztopowych w szkołach, aby podwyższyć wartość projektu konkursowego. 

Ogólne założenia konkursu “Szkoła z klimatem” 2021

Jest to inicjatywa NFOŚiGW skierowana do miejskich szkół średnich. Jej celem jest nie tylko edukacja młodzieży, ale przede wszystkim stopniowe przygotowywanie infrastruktury szkolnej do zmian klimatycznych i do walki o ich zahamowanie. 

W ramach konkursu uczniowie mają za zadanie przygotować plan zagospodarowania przestrzennego otoczenia szkoły z wykorzystaniem urządzeń i rozwiązań ekologicznych, zmierzających do poprawy lokalnej sytuacji.

Punktami obowiązkowymi, które muszą zostać ujęte w pracach są:

l  środowisko wodne - obszar priorytetowy;

l  zagospodarowanie wód opadowych - obszar priorytetowy;

l  środowisko przyrodnicze - obszar obowiązkowy.

Poza nimi są jeszcze 4 elementy, które jednak zyskały rangę dodatkowych.  Szczegóły konkursu “Szkoła z klimatem”  dostępne są na stronie NFOŚiGW.

Aby pomóc wszystkim uczestnikom, jako specjaliści w wykorzystywaniu deszczówki opowiemy, jak powinna wyglądać zoptymalizowana gospodarka wodami opadowymi w szkołach,  aby odpowiadała realnym potrzebom, a tym samym zwiększała wartość samego projektu konkursowego.

Jak zaplanować gospodarkę wód opadowych w szkołach - podstawowe informacje

Deszczówkę można zagospodarować na dwa sposoby. Jednym z nich są naziemne i podziemne zbiorniki na wodę opadową , drugim natomiast skrzynki i tunele rozsączające.

Pierwsze rozwiązanie polega na zbieraniu wody z powierzchni dachów przy pomocy rur doprowadzających do pojemników, skąd może być ona wykorzystywana do celów gospodarczych np. podlewania terenów zielonych wokół szkoły, czy do mycia kostki.  Przy odpowiedniej instalacji - zwłaszcza w przypadku nowopowstających budynków zbiorniki podziemne można podłączyć także do WC i wykorzystywać do spłukiwania.  Jednak w przypadku starszych budynków jest to niemożliwe lub znacznie utrudnione, a koszty takiego przedsięwzięcia rosną przez konieczność przeprowadzenia trudnych i czasochłonnych prac montażowych. 

Drugie rozwiązanie tj. skrzynki i tunele rozsączające ma za zadanie odebranie wody opadowej z powierzchni trwałych – dachów jak również placów , a następnie “przetrzymywanie” i stopniowe uwalnianie do gruntu. Powoduje to nawilżenie gleby i jest elementem walki z suszą, która od 2015 roku daje się nam we znaki.  Tunele i skrzynki są urządzeniami podziemnymi. Można je stosować jako samodzielny system lub połączyć z systemem wykorzystania wody jako odbiornik jej nadmiaru  ze zbiornika podziemnego.

Jak zaplanować gospodarkę wód opadowych w szkołach - troszkę matematyki

Aby dokładnie oszacować, ile tak naprawdę deszczówki może zebrać szkoła, potrzebnych jest kilka istotnych danych m.in.

l  powierzchnia dachu/dachów, z której odprowadzany będzie opad;

l  lokalizacja szkoły i związana z tym średnia ilość deszczu na m2 notowana w danym regionie;

l  przepustowość rur odprowadzających..

Jeśli przeanalizujemy sytuację w Warszawie, która leży w najsuchszym pasie Polski, to opady deszczu w najwilgotniejszych miesiącach wynoszą:

l  czerwiec - 67 mm

l  lipiec - 73 mm

l  wrzesień - 58 mm

Natomiast najmniej opadów notuje się w:

l  styczniu - 22 mm

l  lutym - 23 mm

Przyjmuje się, że z każdych 100 m2 powierzchni dachu przy średniej wielkości opadzie uzbiera się 2 m3 wody. Taka ilość z pewnością zasili zbiorniki od wiosny do jesieni, kiedy jest ona najbardziej potrzebna do celów gospodarczych.

Teraz przybliżmy dwa popularne rozwiązania - zbiorniki naziemne  i podziemne, pokażemy różnice i doradzimy, jak rozplanować gospodarkę wód opadowych w szkołach, aby zwiększyć szanse na pierwszą nagrodę w konkursie.

Naziemne a podziemne zbiorniki - jak zaplanować gospodarkę wód opadowych w szkołach i dopasować rozwiązania do realiów

W budynkach tego typu sprawdzi się zarówno jedno, jak i drugie rozwiązanie. Wszystko zależy od założeń inwestycyjnych szkoły oraz możliwości  technicznych samego budynku.

Wyjaśniamy kilka zasadniczych różnic.

Montaż

Z pewnością naziemne zbiorniki wodne dla szkoły są wygodniejsze w montażu i zazwyczaj nie wymagają specjalistycznej firmy. Są to po prostu beczki, które podłącza się do rur odprowadzających wodę z dachu. W tym wypadku należy wziąć pod uwagę jeden niezwykle istotny element - grubość rur, która nie może być większa niż 110. Większość budynków przeszła już remont i parametr ten jest spełniony, jednak ze względu na to, że większe rury były standardem w starszym budownictwie, zalecamy weryfikację danych przed zakupem. 

Tymczasem podziemne zbiorniki na wodę deszczową wymagają udziału profesjonalnych instalatorów, a także prac z udziałem koparki.   Jednak chociaż ich instalacja jest trudniejsza i kosztowniejsza, to właśnie podziemne zbiorniki na wodę dla szkół są wygodniejsze i praktyczniejsze w użytkowaniu. Dają więcej możliwości adaptacji, a ich niekwestionowaną zaletą jest także pojemność.

Zresztą wielkość to kolejna różnica, na którą szkoły powinny zwrócić uwagę, aby jak najlepiej zaplanować gospodarkę wód opadowych.

Zatem omówimy teraz tę kwestię.

Rozmiary

Jeśli szkoła - ze względu na trudności instalacyjne - decyduje się na naziemny zbiornik na wodę opadową, musi pamiętać, że ich wielkość nie wykorzysta w pełni potencjału budynków o takiej powierzchni dachu.

Pojemnik taki pomieści od 500 do 2000 litrów. Tymczasem wylicza się, że ze 100 m2 powierzchni dachu zbiera się w ciągu przeciętnego opadu ok. 2 m3 deszczówki. Zatem zbiornik zapełni się dość szybko.

Istnieją oczywiście produkty o większych gabarytach, jednak mogą one obniżać walory estetyczne obiektu i jego otoczenia.

Dlatego takim szkołom polecamy rozmieszczenie mniejszych zbiorników na wodę opadową w różnych częściach budynku tak, aby zbierały wodę z kilku miejsc.

Dobrym rozwiązaniem będzie w tym przypadku np. zbiorniki Top-Tank 1300 l lub zbiornik Herkules 1600 l firmy Aquantis. Jest to stosunkowo niedrogie rozwiązanie, które zainstalowane w kilku miejscach pozwoli zoptymalizować gospodarkę wód opadowych w szkołach. Patrząc z perspektywy omawianego konkursu, takie rozwiązanie prawdopodobnie wypadnie korzystniej w ocenie niż jeden pojemnik. 

Natomiast najlepszym rozwiązaniem będą podziemne zbiorniki na wodę opadową dla szkół. Ich pojemność pozwala w pełni wykorzystać możliwości, jakie ma budynek.

W zależności od  jego wielkości optymalne będą pojemności 5-20m3. Można również, podobnie jak w przypadku naziemnych rozwiązań, zastosować kilka zbiorników podziemnych o mniejszej wielkości np. Columbus 4500 l lub Columbus 6500 l i rozmieścić je w różnych miejscach, albo wykonać sieć kanalizacyjną odprowadzającą wodę deszczową do jednego dużego centralnego zbiornika magazynującego o odpowiedniej dobranej pojemności .

 

Funkcjonalność

Naziemne zbiorniki na wodę deszczową udostępniają zebrany opad za pomocą kranika, ewentualnie można ją czerpać pompą w przypadku zbiorników pow. 1000 l. Zatem wykorzystanie wymaga większych nakładów pracy ręcznej i może być nieco problemowe przy dużej powierzchni biologicznie czynnej, jakimi zazwyczaj dysponują szkoły.

Dlatego pod tym względem wydają się lepsze podziemne zbiorniki na deszczówkę. System wykorzystania wody  można całkowicie zautomatyzować. Pompa zatapialna, zraszacze rozmieszczone w różnych punktach zieleni oraz hydranty umożliwiające jej pobór ręczny stworzą pełen, kompletny i funkcjonalny patent na optymalizację wykorzystania wód opadowych przez szkoły, który nie tylko zbuduje otoczenie pro-eko, ale także pozwoli oszczędzić. Wystarczy tylko przeliczyć: przeciętnie wykorzystuje się od 100 do 300 l wody rocznie do podlania jednego m2 zieleni. W zależności od terenu, jakim dysponuje szkoła, oszczędności w skali jednego okresu wegetacyjnego  mogą być olbrzymie. 

Sugestie od Dom i Woda

Ze względu na specyfikę budynków szkolnych, a także ich otoczenia, jako specjaliści rekomendujemy w pierwszej kolejności podziemne zbiorniki na wodę deszczową wraz z pełnym systemem wykorzystania wody w postaci:

l  pompy z automatycznym sterowaniem

l  zraszaczami

l  hydrantami (punktami poboru) w ilości zależnej od wielkości powierzchni terenu przyległego

Z pewnością wadą takiego rozwiązania jest konieczność przeprowadzenia prac instalacyjnych, co wpływa na koszty. Jednak w ogólnej perspektywie przynosi zwrot nakładów znacznie szybciej niż zbiorniki naziemne. 

Dla tych instytucji, w których przeprowadzenie takich prac jest technicznie niemożliwe, polecamy zakup kilku zbiorników naziemnych i rozmieszczenie ich w różnych punktach działki tak, aby zwiększyć ilość zbieranej i wykorzystywanej deszczówki. 

Dobór właściwego rozwiązania nie jest łatwy, dlatego odradzamy samodzielną analizę bez względu na to, czy jest to projekt na konkurs, czy ostateczna decyzja.
Zachęcamy do kontaktu. W DOM i WODA nasi eksperci odpowiedzą na wszystkie pytania, dokonają analizy posiadanych informacji oraz przedstawią najlepsze opcje.

Jeśli, jako inwestor masz wątpliwości, napisz na adres email: bok@domiwoda.pl, podając w temacie wiadomości informacje: Zbiorniki na wodę dla szkoły, a w treści maila, jeśli to możliwe, informacje o:

l  powierzchni dachu

l  lokalizacji szkoły

l  rodzaju gruntów i poziomie wody gruntowej (jeśli takie dane posiadasz)

l  powierzchni biologicznie czynnej

W miarę możliwości prześlij nam również plan zagospodarowania terenu.

Jeśli wolisz kontakt telefoniczny, czekamy pod nr telefonu: +48  533 327 679

Przygotował: Artur Kocewiak, ekspert do zagospodarowania wody deszczowej.

 

 

 

 

 

 


Galeria

Pozostałe wpisy